
Oprócz samych elementarzy na wystawie znalazło się ponad 30 specjalnych plansz, na których są przedstawione reprodukcje czytanek wraz z ilustracjami oraz tłumaczeniami. Także elementarzy egzotycznych — japońskich, chińskich, arabskich i afrykańskich.
Bezpośredni kontakt z tymi niepozornymi książeczkami, i to dopiero w takiej ilości i różnorodności, pozwala dostrzec, jakie bogactwo kulturowe znajduje w nich odbicie — tradycje i przeszłość narodów, obyczaje, przemiany historyczne, sytuacja społeczna i polityczna, problemy dzieci i problemy edukacyjne poszczególnych krajów.
Można zatem zobaczyć na wystawie zarówno afrykańską biedę (wymowna okładka, na której zachwycony chłopczyk bawi się samochodzikiem z drutu!), jak i ciekawe obyczaje z tamtego obszaru świata (elementarze w językach suahili, luganda, szona, arabskim i angielskim). Można poznać specyfikę nauczania języka arabskiego i obserwować wpływ religii na nauczanie w krajach arabskich. Motywy religijne są charakterystyczne także dla elementarzy z krajów latynoskich. Specyfiką podręczników z tamtego obszaru świata jest także obecność w podręcznikach śladów po dawnej, indiańskiej przeszłości, a z drugiej strony znamienne świadectwa współczesnych działań na rzecz indiańskiej kultury — na wystawę trafił m.in. elementarz dla Indian z plemienia Enxet, który uczy indiańskie dzieci czytania i pisania w ich rodzimym języku.
Niektóre elementarze odbijają sytuację polityczną — w książeczkach kubańskich są piosenki o Che Guevarze, w radzieckich (bo na wystawie są głównie elementarze historyczne) defilady na Placu Czerwonym, w jugosłowiańskich dzieci uczą się pierwszych liter na słowach: „Mama, Tata, Tito”, a w chińskich odczytując okrzyki: „Kochamy Chińską Republikę Ludową!”.
Dzięki elementarzom łatwo dostrzec, jakie wymagania stawia się np. uczniom japońskim, którzy już na początku nauki muszą poznać co najmniej dwa rodzaje pisma (system znaków japońskich i tradycyjny system znaków chińskich), a także umieć rozróżniać występujące między nimi subtelne różnice.
Swoją specyfiką uderzają też elementarze zachodnioeuropejskie — pozbawione wprawdzie wszelkiej ideologii, ale odbijające np. pewne rozluźnienie więzi rodzinnych — w wielu z nich bohaterami są zwierzątka, a nie jak dawniej: mama, tata i rodzeństwo.
Na wystawie są także elementarze państw powstałych pod koniec XX w. — m.in. Białorusi, Ukrainy, Rosji czy Bośni i Hercegowiny, w których widać radość z odzyskanej niepodległości i entuzjazm w prezentowaniu własnej kultury.
Wystawa została przygotowana z okazji Tygodnia Języków Obcych. Jest wpisana do programu Europejskiej Stolicy Kultury – Wrocław 2016. Biblioteczny program Tygodnia można przeczytać TUTAJ >>.